Graczka znana z postępu w wielu hodowlach, w Chantilly osiągnęła jedne z pierwszych gwiazdek w grze. Zapraszamy na wywiad z MyJoy!
ILH: Masz ponad 1000 dni stażu. Jak trafiłaś na howrse i jak wyglądały Twoje początki?
MJ: Wciągnęła mnie siostra, która sama trafiła tu przez baner na innej grze przeglądarkowej - NWD. Niby się opierałam, ale i tak pewne było, że i tak w końcu zagram i tu.
ILH: Jak wspominasz poprzednie hodowle?
MJ: Czasem lepiej, czasem gorzej. Nie jestem w stanie tego konkretnie określić.
ILH: Gdy zostawały zamykane to trudniej było Ci pogodzić się z tym, że poświęciłaś im dużo czasu? A może z zakończeniem współpracy z wieloma ludźmi?
MJ: Bardziej żałowałam godzin włożonych w te Hodowle. Teraz już wiem, że prędzej czy później każda Hodowla upadnie. A na pewno te, które hodują bardziej znane rasy. Jednak zawsze człowiek się stara i zawsze żałuje, że się nie udało. Znajomi z Howrse zostają, więc to nie jest problem.
ILH: Skąd wzięłaś pomysł na login?
MJ: To mój nick już od dawien dawna.
ILH: Jaki był największy błąd, który popełniłaś w tej grze?
MJ: Eeee...? Chyba danie koniowi PZ przy pomocy Laski Hermesa.
ILH: Czy w realnym świecie też pasjonują Cię konie?
MJ: Tak. Posiadam również dwa własne.
ILH: Dlaczego poprzednie hodowle się rozpadły?
MJ: Ponieważ zostały przegonione z PG gdy graczom nie chciało się już hodować. Czyli, jak każda Hodowla.
ILH: Na howrse jest tyle ras koni. Czemu akurat kłusaki?
MJ: Nie mam tylko kłusaków. Mam też Mustangi. Kłusaki były pierwsze i pozostaną - w postaci jednorożców. Bo są ładne i tyle.
ILH: Jaki jest Twój przepis na dobrze wyhodowanego konia?
MJ: Wyhodowanego, czy dobrze wytrenowanego? Na wyhodowanego - dobry ojciec ze 100 BLUP i wysokim PG i taka sama matka. Nic więcej się nie poczyni.
ILH: Jak udało Wam się w starych prestiżowych hodowlach takich jak np. Cantinum Verti tak dobrze wytrenować konie skoro nie mieliście żadnego wzorca? Czy osiągnęliście to metodą prób i błędów?
MJ: Wtedy sporo osób się dopiero uczyło i każdy coś czerpał od innych. CV swój czas prób i błędów przeszło zanim do nich dołączyłam. Ale tak - na początku każdy musiał przez to przejść.
ILH: Czy oprócz hodowli, na howrse zajmujesz się czymś innym?
MJ: Zbieraniem Boskich.
ILH: Czy na początku gry postawiłaś sobie jakiś cel, którego do dziś nie udało Ci się osiągnąć?
MJ: Chyba nie. Raczej wszystko już osiągnęłam. No, ale i cele stawiane na samym początku nie były wysokie.
ILH: Dziękujemy za wywiad i życzymy powodzenia w grze!
MJ: Wzajemnie.
Mam nadzieję, że będzie się go Wam miło czytało
dominikam1.
Super
OdpowiedzUsuńAch, jak ja zawsze zazdroszczę fejmom... *.*
OdpowiedzUsuńFajny wywiad :)
OdpowiedzUsuńklaudia2002vip
Fajny wywiad ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze przeprowadzony wywiad
OdpowiedzUsuńSuper wywiad, jak dla mnie najlepszy
OdpowiedzUsuń