Dzisiaj wypadło na mnie.
Zrobiłam już wszystko co miałam zrobić w stosunku dla tego bloga, więc z czystym sumieniem mogę odejść.
Trochę mi przykro z tego powodu, ale tak będzie lepiej. Dla wszystkich.W lutym miały minąć 2 lata odkąd zostałam redaktorką. Przez ten czas mogłam obserwować zachowania czytelników. Ich przybycia i odejścia. Dużo się od Was nauczyłam, dlatego chcę serdecznie podziękować.
Dziękuje za czytanie moich postów, komentowanie ich, branie udziału w konkursach i przede wszystkim - za bycie. Bez Was ten blog nie byłby takim jakim jest, dlatego bardzo mi ciężko opuścić grono redakcji.
Nie jest to spowodowane brakiem czasu, nadmiarem nauki czy czymś w tym typie. Odchodzę - tak po prostu. We wrześniu bardzo wahałam się nad odejściem, ale teraz wiem że to nieuniknione. Swoją ostateczną decyzję podjęłam ponad miesiąc temu. To właśnie dlatego przestałam pisać nowe posty w ostatnim czasie.
Zanim ostatecznie się pożegnam chciałabym podziękować całej redakcji - wszystkim tym co byli i są w niej. Dużo się od Was nauczyłam. Dziękuje.
W szczególności chciałabym podziękować zabayakowej. Gdybyś mnie nie przyjęła do redakcji, nigdy nie mogłabym tutaj pisać. Zapewne też nigdy bym nie siedziała aż tak mocno w blogsferze i nie prowadziła żadnego bloga. Gdy nikt nie czyta co piszesz, nie chce Ci się. To właśnie dlatego wiele młodych blogów upada. Taka kolej rzeczy.
Drugą osobą której równie mocno chciałabym podziękować jest joanne. Asiu dziękuje Ci za to czego mogłam się od Ciebie nauczyć. Dziękuje za każdą chwilę spędzoną na wspólnym pisaniu i współpracy.
Dziękuje jeszcze raz Wam - czytelnikom.
Wiem że blog zostawiam w dobrych rękach.
Kto wie... Może jeszcze kiedyś coś napiszę dla i-love-howrse, ale dziś muszę powiedzieć:
Do widzenia
Mam nadzieję że nie na zawsze.
Po raz ostatni tu,
mugi-chan
Będzie nam ciebie brakować :( Szkoda,że odchodzisz :(
OdpowiedzUsuńLemurek015
Szkoda, ponieważ już długo tu byłaś i mi się osobiście podobało jak pisałaś. Ale to twoja decyzja, ponieważ twoje życie.
OdpowiedzUsuńNie pracowałyśmy ze sobą długo, ale i tak będzie mi Ciebie brakować ;(
OdpowiedzUsuńHiena
Szkoda że odchodzisz twoje posty były ekstra
OdpowiedzUsuńNie odchodź
OdpowiedzUsuńSzkoda;( Mam nadzieję że jeszcze wrócisz.
OdpowiedzUsuń~MZ660
Szkoda, że odchodzisz.... miło się czytało Twoje posty.
OdpowiedzUsuńTaki staż jaki tu osiągnęłaś - na blogu jest godne podziwu! :)
decisia
Będziemy tęsknić :(
OdpowiedzUsuńJuż tęsknimy :( Mam nadzieję, że czasem wpadniesz na czat i nie stracimy ze sobą kontaktu. Co do 2óch lat na blogu - podziwiam Cię. Mi tyle styknie 1 maja 2014, jeśli do tej pory wytrwam i blog nadal będzie istniał. :'(
OdpowiedzUsuńSzkoda że odchodzisz uwielbiam ten blog i Twoje posty , byłaś wspaniała.Powodzenia , Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku...
OdpowiedzUsuńŻegnaj, powodzenia w innych blogach. Wesołych świąt, wpadaj do nas na czat! *papa*
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że ten moment nadszedł i dla Ciebie. :c Widocznie tak musi być. Życzę powodzenia na innych blogach.
OdpowiedzUsuńNie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;'c
OdpowiedzUsuńByłaś moją ulubioną redaktorką ;'c
Pa, będziemy tęsknić. :(
OdpowiedzUsuń