Witamy na pierwszym polskim blogu o Howrse w zupełnie nowym wydaniu! Zapraszamy na naszą grupę ogłoszeniową na Facebooku - banner z odnośnikiem na bocznej kolumnie.

sobota, maja 17

Wywiad z Veyą


Veya - kolejna wspaniała i utalentowana graficzka, która wkłada w grę dużo serca i czasu.
Na nasze szczęście, zgodziła się odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących nie tylko gry, ale i jej osoby.
Zapraszamy!

i-love-howrse: Od zawsze interesował mnie Twój nick, jest taki... oryginalny. Czy ma on jakieś większe znaczenie, czy to po prostu, że tak powiem, 'zlepek' liter?

Veya: Ogólnikowo jest to mój pseudonim pisarski, którego używałam parę lat temu, gdy pisałam "pseudo książki". Chcąc pozostać anonimowa musiałam wymyślić coś, co będzie oryginalne, łatwe do zapamiętania i wpadające w ucho - tak powstała Veya.

ilh: Hmm... interesujące, sama jestem pisarką. Czy którąś z tych "pseudo książek" można by nazwać sukcesem?

V: Można tak powiedzieć. Jedna z moich "pseudo książek" była biografią znajomej mi osoby, która popadła w nałóg narkotykowy i pozwoliła opisać swą historię. Miałam wielu czytelników "proszących" o dalsze części, jednakże z racji zbyt emocjonalnego podejścia musiałam zaniechać jej tworzenia.

ilh: Wow, chciałabym to przeczytać. To na pewno było świetne. Widać, że masz w sobie dużo pasji. Wykonujesz naprawdę ładną i schludną grafikę. Jak długo się tym zajmujesz? Z tego co wiem, wielu graczy Cię poleca.

V: Niestety mój dysk twardy spalił się rok temu, a z nim cała moja pisanina, tak zwana "złośliwość rzeczy martwych".
Grafiką bawiłam się jeszcze przed tym, nim znalazłam się na howrse, jestem maniakiem komputerowym, tworzyłam reklamy dla sklepu mojej mamy, gazetki i tym podobne. Na howrse grafikę robię praktycznie od początku mojej "przygody" z tą grą.

ilh: No tak, rzeczy martwe są strasznie niewdzięczne :) Jakie jest Twoje największe osiągnięcie w grze? Trudno było Ci je zdobyć?

V: Początkowo chciałam być najlepszym grafikiem, ale po jakimś czasie uznałam, że jest to dość płytkie i nieosiągalne, gdyż ciągle pojawiają się nowi, lepsi graficy ;)
W sumie powiedziałabym, że moim największym osiągnięciem jest przynależność do 3 wspaniałych, prestiżowych hodowli i poznanie wielu cudownych ludzi, także spoza nich.
Samo dołączenie było dość trudne, każda hodowla ma swoje wymagania, które trzeba spełnić - jeszcze udaje mi się im sprostać ;p
Z kolei poznawanie ludzi idzie mi dość gładko, więc z tym raczej nie miałam większych problemów.

ilh: Podziwiam Cię. Czy nie jest Ci trudno spełniać te wszystkie wymogi, które są z góry narzucone przez zespoły? Mi samej było ciężko w jednej, a co dopiero w dwóch, a ty należysz aż do pięciu.

V: Ogólnie rzecz biorąc aktywnie należę tylko do 3 zespołów: Dulcius ex Asperis, Miyavizm i Rohan. W kucach islandzkich miałam pomagać, ale z racji napiętego grafiku nie jestem w stanie wygrzebać ani sekundy na to, a w koniach holsztyńskich jestem tylko administratorem, nie uczestniczę w hodowli.
Chwilami jest ciężko wyrobić z wymogami, jak dla mnie doba powinna trwać więcej niż 24 godziny. Jestem osobą starającą się robić ponad normę - wychodzi różnie, niestety.

ilh: Widać, że sprawia Ci to przyjemność. Posiadasz również konto VIP. Czy zdradzisz Nam, w jaki sposób zdobywasz aż tyle kuponów? W końcu, aby zakupić taką funkcję, trzeba naprawdę dużo pracy.

V: Powiem otwarcie, że zdarzało mi się kupić kupon, dwa czy trzy, nie wstydzę się tego - jak potrzebowałam to kupowałam.
Od dłuższego czasu kupony zdobywam za grafikę, mianowicie często ludzie płacą mi rzeczami z CR, które sprzedaję, kupuję kupony za equus, oporządzam konie by mieć możliwość zabicia ich na kupony, sprzedaję pokryte klacze jednorożców, poluję na sprzedażach bo okazji do kupienia konia wartego kupon za grosze jest mnóstwo, wałachy i skille na GP/rozety także przynoszą mi duże zyski w kuponach.

ilh: No proszę. I niech ktoś powie, że przywileje zdobywa się tylko za prawdziwe złotówki. Jesteś na 58 miejscu w rankingu. W jaki sposób zaszłaś aż tak daleko?

V: Jak ktoś się postara i pomyśli, to kupony będzie miał bez wkładania w grę realnych pieniędzy, trzeba tylko się postarać ;)
Jak pisałam wcześniej - poluję na sprzedażach, jestem "czaterem", a jak wiadomo - im więcej koni z dobrymi UM, tym wyższe miejsce w rankingu. Potrafię siedzieć 3-4 godziny i wyłapywać okazje - konie z wysokimi UM za grosze, z żywiołami, z ZJ, SZJ, jednorożce - zawsze to dodatek do UM łącznych danej osoby.
Dodatkowo blupuje dość sporą ilość koni, od 3 do 10/11 koni dziennie, takowy konik ma zazwyczaj ponad 1300 UM, więc łącznie daje to dość sporo "punktów", dzięki którym moja pozycja doszła do tego miejsca.

ilh: Większość graczy posiada swoje ulubione konie. Jaka jest Twoja ulubiona rasa? Nie musi być koniecznie ta z Howrse.

V: W grze - zdecydowanie araby, w prawdziwym życiu - koniki polskie :)
Przez prawie 12 lat jeździłam, zajmowałam się i przebywałam właśnie z tymi końmi, uwielbiam je ponad wszystkie inne rasy.

ilh: Widzę, że mamy ze sobą coś wspólnego :) Bardzo Ci dziękuję za wszystkie odpowiedzi i poświęcony czas. A żeby tradycji stała się zadość, jeszcze jedno pytanie: Co możesz poradzić wszystkim początkującym graczom, aby mieli szansę zajść tak daleko?

V: A no mamy :)
To ja bardzo dziękuję za tą przyjemność, nie sądziłam, że najlepszy blog o howrse się mną zainteresuje :)
Po pierwsze - nie bójcie się pytać gdy czegoś nie wiecie, kto pyta nie błądzi.
Po drugie - nie narzekajcie, tylko pracujcie jeżeli chcecie coś osiągnąć w grze.
Po trzecie - traktujcie innych tak, jakbyście sami chcieli być traktowani.
Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia w grze :)

Wywiad przeprowadzony przez Hienę.

20 komentarzy:

  1. Hienula, dobrze Ci idzie, oby tak dalej ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny, bardzo inspirujący wywiad. Czekam na kolejne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, super wywiad :3 Cieszę się, że akurat z Veyą, jej grafika od zawsze wzbudzała mój podziw c:

    Lionette

    OdpowiedzUsuń
  5. Poprawka: 57 miejsce w rankingu. Vey bije wszystkie rekordy D:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wywiad robiłam przedwczoraj, więc tak zostanie :) Po prostu Veya szybko skacze do góry.

      Usuń
  6. Bardzo interesujący wywiad ^_^

    ~Alfik

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie przeprowadzony wywiad, ze wspaniałą osobą. Bardzo przyjemnie się czytało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja Milka wywiadów udziela no proszę, proszę :D


    Thaila

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha, z forum znam zupełnie inną Veyę.
    Mary22

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo jaka ona miła w wywiadzie.
    Gdy chceiałam kupić źrebaka od tej całej Veyi to tylko mnie nawyzywała a potem gdy chciałam zakańczyć dyskusje z kimś mniej inteligentnym to mnie zablokowała.
    Piszczie wywiady z kimś kto nie mam tak odrażającego avka i najpierw spytajcie graczy ten ktoś jest wart tego wywiadu.
    Mój login: Falista

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze - w zakładce 'od Was' była prośba o wywiad z tą graczką.
      Po drugie - avatar nie zawsze pokazuje to, jaki jest człowiek. Widocznie Veya lubi rockowy styl.
      Po trzecie - to bardzo miła graczka, więc widocznie Ty musiałaś coś zawinić :)

      Usuń
    2. "Internet od dzieci głupieje" - całkowicie się z tym zgadzam.
      Veya jest bardzo miła, nawet czasem za bardzo. Jeśli faktycznie napisała ci coś przykrego, to wątpię by zrobiła to bez powodu.
      Avatar, co ma do charakteru człowieka jakiś avatar?! Ktoś może mieć nawet obrażające treści na avie czy na prezce, a w rzeczywistości być miłym i mądrym człowiekiem.
      Vey mniej inteligentna? - również wątpię. Osoba, która nie ma prezentacji, pisze z błędami, karmę w grze 6 punktów, krytykuje osobę powszechnie znaną i myślę szanowaną.
      ---------
      Masz przeglądarkę podkreślającą błędy?

      Usuń
    3. Vey mniej inteligentna? - również wątpię. Osoba, która nie ma prezentacji, pisze z błędami, karmę w grze 6 punktów, krytykuje osobę powszechnie znaną i myślę szanowaną.
      yyyyy logika cie boli? 6 pkt. karmy to brak prezentacji-,-
      Jak mówie to mówie a jak mówie to wiem.

      Usuń
  11. Noo..no... genialny wywiad.
    A avatar nie świadczy o tym czy osoba jest miła czy nie :> bez przesady

    OdpowiedzUsuń
  12. Droga Falisto, nie mam zielonego pojęcia kim jesteś, i wątpię, byśmy kiedykolwiek pisały :)
    Moja czarna lista na howrse jest pusta od bardzo dawna, nigdy nikogo nie blokuję ^^
    Taka Vey okropna i straszna, zwyzywałam Cię zapewne jak nikogo nigdy wcześniej, tak tak :c
    Nie mam w zwyczaju "wyzywać" ludzi od tak sobie, nie atakuję pierwsza, nie mam 12 lat.
    Veya pozdrawia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hieno, super wywiad :3.
    Miło mi się czytało. Nie wiedziałam, że Veya ma taką żyłkę do pisania książek ^^.
    Naprawdę, ciekawy wywiad :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedy ostatni raz byłam na tym blogu, pomyślałam sobie, że wywiad z Veyą musi się tu znaleźć. I znalazł się <3
    Świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miło się czytało wasz wywiadzik :3

    ~Kandaria

    OdpowiedzUsuń