Jednak wyjątkowo odpuśćmy sobie biologię, historię, czy język polski. Powróćmy do... dzieciństwa. Zróbmy listę top 6-ciu najlepszych bajek/filmów o koniach i związanych z nimi końskimi ciekawostkami.
Zapraszam
6. Zorro
Któż z nas nie zna zamaskowanego obrońcy uciśnionych w hiszpańskiej Kalifornii (akcja Zorro rozgrywa się ok. 1800 r. - wtedy to Kalifornia należała do tego europejskiego państwa). A bez czego nie ma prawdziwego Zorro? Bez jego konia! Początkowo nosił nazwę Tornado, ale najwidoczniej nowi scenarzyści stwierdzili, że Burza brzmi groźniej.
A teraz czas na końskie ciekawostki: w filmie Maska Zorro (ten z 1998) Don Diego (Anthony Hopkins) stwierdza w jednej ze scen, że jeździ na koniu andaluzyjskim. Jednak sylwetka ciała i wygląd kopyt mówi nam, że tak na prawdę był to koń fryzyjski .
Bycie wiernym przyjacielem nieustraszonego bohatera jest ciężkie. Może to właśnie dla tego w filmie Legenda Zorro (2005) aż 11 koni wcielało się w postać Tornada.
5. Droga do Eldorado
Każdy z Was ma chyba bajkę, którą uwielbiał oglądać w wieku przedszkolnym. Moją była właśnie Droga do Eldorado. Na pewno w dużym stopniu przyczynił się do tego Altivo - temperamentny, uparty, żywiołowy i niezwykle inteligenty koń. Sceny z jego udziałem były po prostu najlepsze!
Oczywiście w filmie animowanym łatwiej jest zachować porządek, więc żadnych rażących wpadek tutaj nie było. Jedyne co - spójrzcie dokładnie na podkowy Altiva w scenie finałowej. Zmieniają się.
4. Zebra z klasą
Opowieść o marzeniach, które spełnią się tylko z pomocą przyjaciół. Film jak każdy inny, gdyby nie to, że głównym bohaterem jest zebra. Kto nie obejrzał - proponuję zrobić to jak najszybciej.
O tym filmie i jego wpadkach/ciekawostkach można mówić duuuuużo. Skupmy się jednak tylko na tych końskich/zebrowych:
Sir Trentor - w filmie majestatyczny ogier, w rzeczywistości klacz.
Kucyk Tucker - musiał zostać pomalowany w trakcie trwania filmu, ponieważ na zimę zmienił kolor szary.
Zebra wygrała wyścig, choć zwierzęta te osiągają "tylko" ok. 45km/h (konie powyżej 60km/h).
Tytułową zebrę zagrało łącznie 8 zwierząt.
3. Mustang z Dzikiej Doliny
Wolność. To ceni sobie tytułowy Mustang najbardziej. Jednak dziwne światełko ujrzane w ciemności zmieni jego życie na zawsze. Wszystkie wartości, które cenił zostaną mu odebrane. Poczuje czym jest ból, samotność, ale i zasmakuje w miłości i pozna definicję przyjaźni. Jaki potoczy się jego historia? - tak mógłbym zachęcić kogoś, kto jeszcze tego nie obejrzał (jest w ogóle ktoś taki?). Za co wy uwielbialiście Mustanga? Jak myślicie - czym ta animacja podbiła serca milionów widzów, mimo że główny bohater nawet nie umie mówić.
2. Shrek
Tego pana nie trzeba przedstawiać. Po prostu napiszę kilka jego najlepszych cytatów:
"Ale będzie ubaw, męskie rozmowy, takie o życiu i śmierci. A rano… zrobię jajecznicę."
" Latać każdy może… trochę lepiej, czasem trochę gorzej… Ale, niestety, ja mam talent!"
"Ja też się bałem ciemności, aż pewnego… Chociaż nie. Ja wciąż się boję ciemności."
"O, nie! Palce mi drętwieją! Gdzie są moje palce?! Niech mnie ktoś przytuli…"
"Stary, zainwestuj w tic-taki, bo ci jedzie!"
1. ...
Ostatnie miejsce pozostawiam Wam. Jaką końską postać z filmu/bajki dodalibyście tu i dlaczego? Powspominajmy sobie :)
Ten post pisało mi się bardzo przyjemnie. A jak się czytało?
Czekam na wasze propozycje końskiej postaci na numer 1!
Adencjo
Edit: Słuchajcie! Wielkie zmiany szykują się na blogu. Jakie? Wpadnijcie na naszego fanpage'a i spróbujcie zgadnąć.
Od razu uprzedzam: nie, nie będzie naboru.
Link? :d
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/pages/Pierwszy-polski-blog-o-Howrse/139103289588578
UsuńJakby co - link jest też na tym pasku po lewej
<--------- :)
Jestem na mobilnej wersji, dlatego pytam :d
Usuń1. Płotka, najwierniejsza towarzyszka wiedźmina Geralta. :v Chociaż to bardziej książkowa/growa postać, bo nie wiem czy filmem można nazwać potworka nakreconego w 2001 roku. ;;
OdpowiedzUsuńTrzeba wspomnieć o "My Little Pony". Tam jest sporo koniowatych. :v
I na koniec pozwolę sobie wspomnieć o Dothrakach i ich uwielbieniu koni z "Pieśni Lodu i Ognia" Martina, chociaż to nijak ma się z tematem postu, bo oni pojawiają się w książkach i serialu, więc to tak na marginesie. ^^
Płotek było parę. :p
Usuńalys
Płotka <3 Drogi Anonimku, nie wiem czy czytałeś książkę, lub grałeś w grę, ale Geralt każdego swojego konia nazywał Płotka xD
UsuńWarto wspomnieć o Karino ( film ) i Czarny Książę ( film/bajka ).
OdpowiedzUsuńSzkoda mi słów na temat tychże filmów, ale powiem, że występowały w nich kare konie czystej krwi arabskiej, bądź angloaraby. Trzeba również wspomnieć o Łysku z pokładu idy ( film/książka, wydarzenia na faktach ). Łysek, poświęcił całe życie na pracy w kopalni, lecz gdy zbliżał się czas jego emerytury ( w ciemnościach, w podziemiach kopalni, tracił wzrok pomału ), doszło do katastrofy ( zawalił się szyb/chodnik kopalni, nie pamiętam co zawaliło się ), a przyjaciel i opiekun Łyska, utknął tam przygnieciony osuwiskiem... ogier ( mimo częściowej ślepoty ), poświęcił się, by uratować przyjaciela, któremu groziło większe niebezpieczeństwo ( pył węglowy, który udusi każdego ).
Od kiedy w Karlino występowały konie czystej krwi arabskiej? XD Karlino był malopolakiem! Jest to nawet powiedziane w filmie/serialu. W czarnym księciu grały konie pełnej krwi angielskiej. A nie arabki. Nie pasuje mi wzrost Black Beauty do Arabów ... tak samo jak i do karino xD . Moim zdaniem oba te filmy są genialne. Ale co do ras koni dobrze jest doczytać w recenzjach i informacjach o filmie ^^'. Ja mam te filmy na starych vhs i sa tam takie właśnie informacje ^^
UsuńKto nie oglądał mustanga? Ja tylko urywki :P
OdpowiedzUsuńZebra z klasą cudny film. I te pola kukurydzy <3
Osioł? najlepsze było jak się dowiedział że jest ojcem ;)
A zorro to oglądałam tylko w wersji rysunkowej, chyba muszę nadrobić zaległości...
Moim zdaniem na pierwszym miejscu powinien znaleźć się film Niezwyciężony Secretariat. Film jest świetny, i w porównaniu np. z historią Ruffian, pełną faktów i będącą filmem raczej dokumentalnym, Secretariat ma w sobie coś z bajki, nic dziwnego, w końcu to film Disney'a (:
Kam.
Jeszcze tak dodam, teraz mi się przypomniało.
UsuńMój Kary, książka pokazująca losy karego ogierka, nie pamiętam czy był film na jaj podstawie...
Jak już piszę o książkach, wspomnę o powieściach polskiej pisarki Ewy Bałaj, Broszka, Dublerka i Prymuska. Super książki przygodowe, troszkę z kryminału, fajnie się je czyta, polecam ;)
Ostatni jednorożec-film rysunkowy pokazujący... dużo mądrych rzeczy...
Kam.
Jednym z moich ulubionych filmów związanych z końmi jest Niezwyciężony Secretariat :)
OdpowiedzUsuńFilm oparty na faktach, zapierający dech z piersiach.
Oglądałam go z 20 razy, a i tak w momencie najważniejszego wyścigu (https://www.youtube.com/watch?v=kx533GIKhZU) zawsze dostaję gęsiej skórki.
Również piękna, a zarazem smutna jest historia (i film) klaczy Ruffian.
Bardzo też lubię film Hidalgo c;
Niezwyciężony Secretariat jest świetny *-*
UsuńNa 1 miejscu dałabym Czarnego księcia <3 Albo Ruffian
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem najlepszy film o koniu to "Czas Wojny". Z początku nie byłam do niego przekonana, lecz teraz go kocham.
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam. c:
Mój ulubiony film na temat koni to ''Skok po marzenia''. Nie umiem powiedzieć dlaczego akurat on najbardziej przypadł mi do gustu, po prostu trzeba go obejrzeć! Drugi to ''Ruffian'' oglądałam go dwa razy i bardzo mi się podobał. Na trzecim miejscu dałabym ''Ostatnią Przeszkodę''.
OdpowiedzUsuńJa kocham film "The Derby Stallion" z 2005 roku :)
OdpowiedzUsuń"Hidalgo Ocean Ognia" mustang wcale nie piękny ale zacytuje z filmu: "Niech się zmęczy..." jakby co oparty na faktach;) a z bajek "Zaplątana" i cudowny Max koń dworski Natomiast poza tematem książki' "Klucz Keplianów" Andre Norton, Faran z serii o Sparhawku autorstwa Eddingsa, Nessa- jednorożec z "Pękniętej Nieskończoności i "Błękitnego Adepta" Anthonego a to tylko z fantastyki ... cóż widać ze kocham książki
OdpowiedzUsuńNa howrse: gryfini
Jako najlepszy film o koniu przedstawiam Czas Wojny, a w nim Joey'go
OdpowiedzUsuńMustanga ubóstwiam, zawsze będę miło wracać do tej bajki. Zebra z klasą jest bardzo sympatycznym filmem. Osła ze Shreka po prostu nie da się nie lubić.
OdpowiedzUsuńSama zaproponowałabym jeszcze: Zaplątanych - z koniem Maksimusem i Herkulesa - z Pegazem. Jeżeli chodzi o filmy: Niezwyciężony Sekretariat, Czas Wojny, Skok po marzenia oraz Niepokonany Seabiscuit.
Post bardzo przyjemny :).
Film z udziałem koni? "Braveheart" 8D
OdpowiedzUsuń/DAW
Freedoooooom!
UsuńOjoj. Moja Droga do El Dorado... W przedszkolu oglądałam to co niedzielę. (teraz różnie bywa..)
OdpowiedzUsuńA mustanga muszę powtórzyć... Daawno nie oglądałam...
My little pony <3
OdpowiedzUsuńOpowieści z Narnii.
OdpowiedzUsuńjednorozec Piotra i koń Edmunda zapomniałam jak się nazywał.
Droga do eldorado jest lepsza niż Shrek.
Dużo lepsze cytaty.
Nie pamiętam dokładnie ale w scenie jak Tulio i Migel siedzieli w tym więzieniu na statku i chcieli żeby Aldiwo przyniósł im łom ta ich kłótnia i spadające klucze xD
Albo z tym wulkanem xD
Jak ktoś nie oglądał i nie ogarnia to polecam oglądnąć. Dobra bajka.
MLP na 1 miejsce nie zasługuje według mnie. ..
Czemu zapomnieliście o ,, awanturze o Missisipi" ???
dawno nie oglądałam ale pamiętam że było fajne.
Jeden z tych trzech filmów : Niezwyciężony Secretariat , Niepokonany Seabiscuit , Ruffian.
OdpowiedzUsuń/Julien19 (':
Nikt nie pamięta już Khana z Mulan? To był najlepszy koń ;-;
OdpowiedzUsuń