Styczeń
Nowy rok redakcja zaczęła bardzo pracowicie - już w styczniu pojawiło się aż 30 nowych postów! Wśród nich były m. in. notki o Jednorożcach, czy o tym, czym jest BLUP. Redakcja podejmowała różne tematy, które pomogły wielu graczom (np.: ten o oszustwach). Oczywiście nie mogło zabraknąć wywiadów, czy konkursów, które cieszyły się dużą popularnością.
Luty
Luty, choć ma dość mało dni, był bardzo pracowity dla całej załogi. W tym miesiącu również napisano 30 postów. Redakcja pisała m. in. o nowych promocjach, ale także pomagała czytelnikom zrozumieć pewne zagadnienia. Dla lubiących grafikę przygotowano specjalne posty. W lutym odbył się także konkurs i przeprowadzony został wywiad. Blogowy czat został przeniesiony, co niestety spowodowało, że przestał być tak popularny. W lutym ILH.blogspot.com obchodził swoją drugą rocznicę! Najważniejszym wydarzeniem było jednak powstanie naszego blogowego fanpage!
Marzec
Marzec był jednym z tych ,,spokojnych" miesięcy na blogu. Napisano w nim 28 postów. Redakcja pokazała m. in. jak wygląda rozpętanie burzy, oraz jak wybrać konia do GP. W marcu opisano również mini-gry stworzone przez Owlient, a także dodano kolejny post z grafiki. Na blogu pojawiły się także konkursy. Brak wywiadu w tym miesiącu redakcja miała zrekompensować możliwością porozmawiania z redaktorkami. Ostatecznie jednak nie doszło to do skutku.
Kwiecień
W tym roku kwiecień był bardzo chłodny i ospały. Niestety taki nastrój widoczny był także na blogu (w tym miesiącu napisano tylko 21 postów). 1 kwietnia redakcja postanowiła zrobić czytelnikom psikusa. Większość z Was nie dało się nabrać, choć byli i tacy, którzy się przestraszyli nie na żarty. Redaktorki poprawiały humor czytelnikom różnymi postami, a także ciekawymi konkursami. Na koniec mój ulubiony kwietniowy post.
Maj
W maju napisano 25 postów. W tym miesiącu dominowały konkursy. Były to trzy loterie, oraz gra w bingo. Kolejnym konkursem był ten na czytelnika maja 2013. W maju mugi-chan zapoczątkowała cykl postów pod nazwą ,,Końskie ciekawostki".
Czerwiec
W czerwcu padł absolutny rekord naszego bloga - napisano w nim aż 63 posty! A to za sprawą nowych redaktorów (wśród nich także ja :) ). Niestety w trakcie okresu próbnego graczka Analogia musiała zrezygnować z posady, ale pozostawiła czytelnikom jeden post. W czerwcu redakcja przeprowadziła aż trzy wywiady: z Karolina i Tobi, ~Verą i doską. Oprócz standardowych postach o promocjach mogliśmy przeczytać różne poradniki. W czerwcu odbyły się także konkursy. Mugi-chan dalej kontynuowała swoje ciekawostki. W czerwcu odeszła od nas Joanne. W tym miesiącu powstało dużo katalogów ras, a dominikam1 pomogła nawet fundacji. Takie rzeczy tylko na naszym blogu.
Lipiec
W lipcu napisano 41 postów. Większą ich część stanowiły katalogi. W tym miesiącu redakcja postanowiła poszerzyć wiedzę czytelników o to czym są przywileje, oraz jak za pomocą pewnego programu obliczyć UM końcowe naszego konika. Postanowiliśmy wyjść poza granice Howrse i pokazać Wam inne gry Owlient. W lipcu odbył się jeden wywiad, oraz parę ciekawostek o konikach. Lipcowe konkursy były gratką dla grafików. To właśnie w tym miesiącu redakcja zyskała maskotkę bloga, oraz przekonała się jacy naprawdę są w oczach Was - czytelników.
Sierpień
W tym ciepłym miesiącu redaktorzy napisali 31 postów. Czytelnicy mogli przeczytać znane już cykle postów: ,,Końskie ciekawostki" i katalogi ras. W tym czasie powstało też wiele postów przydatnych zwłaszcza nowym graczom np.: o wymianach i o umiejętnościach wrodzonych. Dla grafików i nie tylko Invisible
Hindustani). W tym miesiącu opisaliśmy nowy sposób na kupony w Howrse, a także kody HTML. W listopadzie przeprowadzony został jeden wywiad. Ponieważ blogowy czat się ożywił, postanowiliśmy zorganizować ,,Świąteczne pogaduchy".
Grudzień
I tak dochodzimy do grudnia, w którym napisaliśmy 34 posty (35 wraz z tym). Na polskie Howrse wraz z nową promocją dodano nową rasę. Z okazji świąt zorganizowaliśmy m. in. loterię, konkurs na nagłówek, oraz konkursik. W grudniu mogliście przeczytać o BJ i nowej maści, ale też o grafice. W tym miesiącu mogliście przeczytać także parę spojlerów. Pod koniec grudnia dostaliśmy smutną wiadomość o odejściu jednej z redaktorek.
Tak
właśnie wyglądał nasz rok na blogu. Jak widzicie dużo się działo. A to
wszystko dzięki Wam - czytelnikom. Bez waszych uwag, komentarzy i
wszelkiej innej aktywności tego bloga dawno by już nie było. Dziękujemy!
Jest to ostatni post w 2013 roku. Jeśli chcecie złożyć redakcji
jakieś życzenia, lub po prostu napisać parę ciepłych słów to zapraszam
właśnie pod tym postem. Byłoby nam bardzo miło!
Adencjo